Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Muzyczny w Poznaniu dostanie łącznie 150 mln zł na budowę nowej siedziby. Nowy budynek ma być wizytówką miasta

Maciej Szymkowiak
Maciej Szymkowiak
Obecna siedziba Teatru Muzycznego w Poznaniu nie spełnia oczekiwań publiczności i artystów.
Obecna siedziba Teatru Muzycznego w Poznaniu nie spełnia oczekiwań publiczności i artystów. Robert Woźniak
Miasto Poznań we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego będą od stycznia 2022 roku współprowadzić Teatr Muzyczny. Dotacja podmiotowa została uzgodniona na poziomie 1,5 mln złotych. Premier Gliński zadeklarował możliwość zwiększenia kwoty na dotację celową do 150 mln złotych.

Teatr Muzyczny dostaje 150 mln dofinansowania

W poniedziałek 22 listopada m.in. do Teatru Muzycznego w Poznaniu przyjechał minister Gliński. Wizyta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego związana była z rozmowami z Miastem Poznań, reprezentowanym przez prezydenta Jacka Jaśkowiaka. Dodatkowe środki mają iść na działalność bieżącą, jak i dotację na budowę nowej siedziby. Planowana dotacja celowa ze 100 mln złotych zostanie zwiększona do 150 mln złotych ze względu na wzrost kosztorysu budowy teatru.

- Ufam, że pod koniec przyszłego roku wbijemy pierwszą łopatę w przepiękną działkę, jaką zaoferowało nam Miasto Poznań. Znajduje się ono przy zbiegu ulicy Święty Marcin i ulicy Skośnej, w niedalekiej odległości od dworca PKP, PKS. Myślę, że Poznań wzbogaci się o wyjątkowy budynek i miejsce, które będzie przyciągać turystów, melomanów, miłośników teatru. Jestem bardzo szczęśliwy

- mówi dyrektor Teatru Muzycznego w Poznaniu, Przemysław Kieliszewski.

od 16 lat

Obecny budynek, w którym wystawiane są sztuki, chociaż stanowi ważny ośrodek na kulturalnej mapie Wielkopolski, to nie spełnia oczekiwań publiczności i artystów. Przyziemie budynku jest zawilgotniałe. Budynek ten nigdy nie był też pomyślany, jako miejsce dla teatru. Planowo była to sala widowiskowa, powstała w 1939 roku, jako „Dom Żołnierza”, zapewniając rozrywkę żołnierzom.

- Wszystkie przystosowania, które były robione przez lata, były tylko takim „przypudrowaniem pryszcza”, ale nie spowodują już polepszenia naszych warunków. Nowy budynek będzie naprawdę interesujący. W czasie wizyty wicepremiera pokazywaliśmy nasz prysznic na korytarzu dla artystów. Niestety nasze garderoby są zagrzybione, a nad garderobą naszych solistek znajduje się hak, na którym w czasie wojny, zgodnie z relacjami, wieszano ludzi

- dodaje Kaliszewski.

Nowy teatr ma przyciągać co roku do Poznania nawet do 300 tys. widzów. Nowy obiekt znajdować się będzie w pobliżu torów kolejowych, stanowiąc dodatkową wizytówkę miasta. Dyrektor teatru uczestniczył również we wtorkowej uroczystości podpisania ustawy o 27 grudnia, jako święcie państwowym.

- Mam nadzieję, że też się do tego przyczynialiśmy. Wyprodukowaliśmy spektakl o Ignacym Janie Paderewskim, który podłożył iskry pod wybuch tego powstania. Nasi artyści będą uczestniczyć w koncercie, który odbędzie się 27 grudnia, z czego się bardzo cieszymy

- mówi Przemysław Kieliszewski.

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na mosina.naszemiasto.pl Nasze Miasto